poniedziałek, 23 maja 2011

Dzień tradycyjnej korespondencji

Wszyscy bardzo wspierają Maję. Często nie mając możliwości porozmawiania z Nią, przytulenia Jej, spojrzenia w oczy i otrzymania jakiejść informacji zwrotnej.

Jest to bardzo trudne.

Może ja z racji swojej funkcji "rzecznika prasowego" mam trochę łatwiej, bo w miarę reguralnie się z Mają widuję, ale rozmowy nasze są krótkie i ciągle brakuje czasu żeby coś dopowiedzieć, wytłumaczyć, przekazać.

Maja nie ma też za dużo siły aby czytać i śledzić maile.
Myślę jednak, że może nawet nie wiedzieć, tego, że brakuje Jej kontaktu z życzliwymi sobie osobami.

Mam więc propozycję, aby każdy kto ma ochotę i chęć wysłał jej drogą tradycyjną list, w którym zawrze to co by chciał jej napisać.

Wiem, ze to nie jest proste:) dlatego to tylko propozycja

...żeby przesłać dobrą energię w liście. Może kupić ładną papeterię albo na zwykłej kartce własnym charakterem pisma napisać to co chcemy jej przekazać. Przypomnieć jakąś histrorię, którą razem się przeżyło, fajny cytat, albo opowiedzieć co słychać albo napisać jaka jest niesamowita i jak ją kochamy za to, że taka jest albo do listu włożyć jakiś drobiazg, który zastąpi słowa.

Myślę, że każdy będzie wiedział co napisać.

Nie konsutlowałam tego z Mają. Pomysł ten został przesłany od osoby Jej bardzo bliskiej. 

Zapakujmy więc naszą energię i nasze modlity w małe paczuszki i wyślijmy przez Pocztę Polską:)


Adres: 53-033 Wrocław, ul. Zwycięska 42/2

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz